-Dobrze, więc urodziłam się w piekle moim tatą jest Diabeł, mam 101 lat.
Niestety nie jestem diabłem tylko diabełkiem moją pracą jest kuszenie
ludzi do grzechów. Byłam wychowywana przez służbę i opiekunki, mam dużo
starszych sióstr. Które są pełnymi diabłami. Potem gdy dorosłam,
opuściłam dom i zaczęła podróżować po świecie. Dzięki temu nauczyłam się
bardzo dużo języków pow wymarłe do tych które używamy dzisiaj. Poznałam
plemiona zamieszkujące Afrykę, japońskich kapłanów i wiele innych.
Jednak tata kazał mi wrócić i iść do szkoły, żebym się nauczyła
odpowiedzialności. Ale nawet fajnie, dzięki temu mogę poznać dużo nowych
istot- zakończyłam streszczoną opowieść o sobie.
- Tylko trochę tutaj ponuro- spojrzałam na niebo które było zasłonięte szarymi chmurami.
- Kaname może teraz ty coś o sobie opowiesz- zaproponowałam. Chciał się wypowiedzieć ale mu przerwałam.
- A i kocham, gotować!
<Kaname?>