- Nie. - westchnąłem - ale teraz już na prawdę stąd idę.
Odwróciłem się i skierowałem w stronę Eris, kiedy usłyszałem:
- Zostań.
Powoli odwróciłem się w stronę dziewczyny i wzruszyłem ramionami.
A potem użyłem mojej mocy i zniknąłem. Szybko stamtąd odszedłem przeklinając w duchu godzinę, w której poznałem Lunę. Wydawała się być inna niż te wszystkie super laski.
Wróciłem do pokoju dosłownie na chwilę, chwyciłem gitarę i zbiegłem po schodach. Kiedy wróciłem, Luna dalej tam była. Widząc jej zdziwioną minę i lekki uśmiech sam się uśmiechnąłem.
- Co gramy? -zapytałem.
<Luna? dokończysz?>
poniedziałek, 8 lipca 2013
Od Hiro: c.d. Mai
- Ty mi również. Szkoda tylko, że już nie żyję dla tej osoby.
Zmarszczyłem brwi... nagle przypomniała mi się pewna wampirka, którą kiedyś znałem... kilkaset lat temu. Nie, to niemożliwe. Wspomnienia bolały za bardzo...
- Nie żeby coś, ale tak w ogóle, to jestem Hiro. - powiedziałem w końcu.
Nie było sensu gniewać się na tą dziewczynę, stało się.
- Mai.
Uśmiechnąłem się ponuro rozglądając po sali.
- Teraz trzeba się stąd wydostać. - mruknąłem zastanawiając się, jakim sposobem się tu dostałem. Wszystko działo się tak szybko.
Wyszliśmy z sali, ale korytarze tworzyły jakieś labirynty. Spojrzałem na dziewczynę, która uporczywie się nad czymś zastanawiała.
- O co chodzi? - zapytałem.
<Mai?>
Zmarszczyłem brwi... nagle przypomniała mi się pewna wampirka, którą kiedyś znałem... kilkaset lat temu. Nie, to niemożliwe. Wspomnienia bolały za bardzo...
- Nie żeby coś, ale tak w ogóle, to jestem Hiro. - powiedziałem w końcu.
Nie było sensu gniewać się na tą dziewczynę, stało się.
- Mai.
Uśmiechnąłem się ponuro rozglądając po sali.
- Teraz trzeba się stąd wydostać. - mruknąłem zastanawiając się, jakim sposobem się tu dostałem. Wszystko działo się tak szybko.
Wyszliśmy z sali, ale korytarze tworzyły jakieś labirynty. Spojrzałem na dziewczynę, która uporczywie się nad czymś zastanawiała.
- O co chodzi? - zapytałem.
<Mai?>
Powitajmy nową uczennice - Akire
Imię: Akira
Nazwisko: Heise
Pseudonim: Raven (ze względu na kruczą naturę)
Płeć: kobieta
Wiek: 18 lat
Rodzaj: mag (czarodziejka)
Chłopak: nie ma; szuka
Charakter: zadziorna, buntownicza, tajemnicza, wredna, niebezpieczna, groźna, mimo opanowania umie się zdenerwować, mroczna, arogancka. Jeśli tylko zechce może być miła, pomocna i takie tam, ale nie jest taka cały czas. Kiedy jest wkurzona lepiej nawet na nią nie patrzeć. Chętnie dokucza innym, kiedy jest wkurzona, bo to poprawia jej humor. Widocznie inna niż inni…
Moce: Czarna magia, przemiana w kruczego ducha, niewidzialność, zmiennokształtność zwierzęca.
Cecha charakterystyczna: szare oczy, długie czarne włosy. Tatuaż węża oplatającego jej prawą rękę od dłoni aż do ramienia. Po przemianie w kruczego ducha jest całkowicie czarna, oczy świecą jej krwisto czerwono i ma ogromne krucze skrzydła wyrastające jej z pleców.
Umiejętności: Rysunek, taniec, malarstwo, gra na pianinie, walka mieczem, szablą, sztyletami. Strzał z łuku, pisarstwo oraz aktorstwo.
Historia: Jej babcia była elfem, co spowodowało, że Akira jest w ¼ elfem. Wychowywała się w (nie)normalnej rodzinie. Rodzice także byli magami a dziewczyna zawsze dostawała to czego chciała. Do wieku jedenastu lat była słodką córeczką rodziców. Później poznała sztukę czarnej magii, która o wiele bardziej ją zainteresowała. Zaczynała ubierać się w ciemnych i smutnych barwach, buntowała się i stała się zupełnie inna. Jej magia stawała się coraz bardziej mroczna i groźna. Po pewnym czasie rodzice zaczęli się jej bać, kiedy to widok cudzego cierpienia sprawiał jej radość. Wielokrotnie była zatrzymywana przez policję za wagary, napad na funkcjonariusza (przypadkowe). Każdy policjant doskonale ją zna za liczne wagary. Wywalili ją z poprzedniej szkoły za wysadzenie Sali lekcyjnej na chemii. Zaczynała wykorzystywać magię do złych celów aż rodzice w wieku szesnastu lat zaczęli ją mocno ograniczać i za pomocą magii ostudzili jej negatywne nastawienie. Przestała się znęcać, ale nadal dokuczała innym. Wreszcie uspokoiła się całkowicie. Cierpienie już jej nie uszczęśliwiało, ale stało się jej obojętne. Najlepsza przyjaciółka Akiry Raven powiedziała jej, że chodziła po mieście i znalazła jakąś straszną, opuszczoną akademię. Akira postanowiła się bliżej przyjrzeć „strasznej” akademii i odkryła, że to szkoła dla takich jak ona sama. Raven była normalnym człowiekiem i nie miała pojęcia o prawdziwym obliczu Akiry. Tak właśnie Akira dostała się do Eris.
Klasa: Klasa D
Hobby i Zainteresowania: Jej hobby jest walka i aktorstwo. Interesuje się przyrodą i czarną magią.
Motto: Żyje się tylko raz, więc lepiej dobrze wykorzystać dany nam czas.
Inne zdjęcia: -
Data dołączenia: 07. 07. 2013
Ilość upomnień: 0
Ilość opowiadań: 0
Data ostatniego opowiadania:
Steruje: Shaniro
Nazwisko: Heise
Pseudonim: Raven (ze względu na kruczą naturę)
Płeć: kobieta
Wiek: 18 lat
Rodzaj: mag (czarodziejka)
Chłopak: nie ma; szuka
Charakter: zadziorna, buntownicza, tajemnicza, wredna, niebezpieczna, groźna, mimo opanowania umie się zdenerwować, mroczna, arogancka. Jeśli tylko zechce może być miła, pomocna i takie tam, ale nie jest taka cały czas. Kiedy jest wkurzona lepiej nawet na nią nie patrzeć. Chętnie dokucza innym, kiedy jest wkurzona, bo to poprawia jej humor. Widocznie inna niż inni…
Moce: Czarna magia, przemiana w kruczego ducha, niewidzialność, zmiennokształtność zwierzęca.
Cecha charakterystyczna: szare oczy, długie czarne włosy. Tatuaż węża oplatającego jej prawą rękę od dłoni aż do ramienia. Po przemianie w kruczego ducha jest całkowicie czarna, oczy świecą jej krwisto czerwono i ma ogromne krucze skrzydła wyrastające jej z pleców.
Umiejętności: Rysunek, taniec, malarstwo, gra na pianinie, walka mieczem, szablą, sztyletami. Strzał z łuku, pisarstwo oraz aktorstwo.
Historia: Jej babcia była elfem, co spowodowało, że Akira jest w ¼ elfem. Wychowywała się w (nie)normalnej rodzinie. Rodzice także byli magami a dziewczyna zawsze dostawała to czego chciała. Do wieku jedenastu lat była słodką córeczką rodziców. Później poznała sztukę czarnej magii, która o wiele bardziej ją zainteresowała. Zaczynała ubierać się w ciemnych i smutnych barwach, buntowała się i stała się zupełnie inna. Jej magia stawała się coraz bardziej mroczna i groźna. Po pewnym czasie rodzice zaczęli się jej bać, kiedy to widok cudzego cierpienia sprawiał jej radość. Wielokrotnie była zatrzymywana przez policję za wagary, napad na funkcjonariusza (przypadkowe). Każdy policjant doskonale ją zna za liczne wagary. Wywalili ją z poprzedniej szkoły za wysadzenie Sali lekcyjnej na chemii. Zaczynała wykorzystywać magię do złych celów aż rodzice w wieku szesnastu lat zaczęli ją mocno ograniczać i za pomocą magii ostudzili jej negatywne nastawienie. Przestała się znęcać, ale nadal dokuczała innym. Wreszcie uspokoiła się całkowicie. Cierpienie już jej nie uszczęśliwiało, ale stało się jej obojętne. Najlepsza przyjaciółka Akiry Raven powiedziała jej, że chodziła po mieście i znalazła jakąś straszną, opuszczoną akademię. Akira postanowiła się bliżej przyjrzeć „strasznej” akademii i odkryła, że to szkoła dla takich jak ona sama. Raven była normalnym człowiekiem i nie miała pojęcia o prawdziwym obliczu Akiry. Tak właśnie Akira dostała się do Eris.
Klasa: Klasa D
Hobby i Zainteresowania: Jej hobby jest walka i aktorstwo. Interesuje się przyrodą i czarną magią.
Motto: Żyje się tylko raz, więc lepiej dobrze wykorzystać dany nam czas.
Inne zdjęcia: -
Data dołączenia: 07. 07. 2013
Ilość upomnień: 0
Ilość opowiadań: 0
Data ostatniego opowiadania:
Steruje: Shaniro
Od Tsurume
Właśnie skończyły mi się lekcje. Siedziałam na ławce obok jednej klasy, gdyż nie wiedziałam co mogę zrobić. Jeden kosmyk moich fioletowych włosów opadał mi na twarz, ale nie zwracałam na to uwagi. Było mi trochę zimno, więc nałożyłam na ramiona bluzę. Usłyszałam czyjeś kroki. Moje uszy odruchowo zwróciły się w stronę, skąd dochodziły (Tsurume jest kotołakiem, a u kotów to dość normalne). Nagle przede mną pojawił się czyiś cień.
- Cześć. Jesteś tu nowa? - ktoś spytał. Spojrzałam w jego stronę.
- Tak... A co? - odparłam cicho.
<dokończy ktoś?>
- Cześć. Jesteś tu nowa? - ktoś spytał. Spojrzałam w jego stronę.
- Tak... A co? - odparłam cicho.
<dokończy ktoś?>
Od Laurel: c.d. Kaname
Złapałam jego dłoń i wstałam.
- Sama nie wiem... Chyba sprawdzić co gdzie jest - odparłam po chwili zastanowienia. Spojrzałam w jego ciemnoczerwone oczy.
- Właśnie, jak ty się nazywasz? - spytałam. Odwrócił wzrok.
- Ach, zapomniałem się przedstawić. Kaname Kuran. - powiedział.
- Laurel. Laurel Sevell - nieśmiało się uśmiechnęłam
<Kaname?>
- Sama nie wiem... Chyba sprawdzić co gdzie jest - odparłam po chwili zastanowienia. Spojrzałam w jego ciemnoczerwone oczy.
- Właśnie, jak ty się nazywasz? - spytałam. Odwrócił wzrok.
- Ach, zapomniałem się przedstawić. Kaname Kuran. - powiedział.
- Laurel. Laurel Sevell - nieśmiało się uśmiechnęłam
<Kaname?>
Subskrybuj:
Posty (Atom)