Spojrzałam na niego zdziwiona.
- Czy chcę co...? - zapytałam z lekko otwartymi ustami.
- Jak nie chcesz to zrozumiem... - mruknął cicho. Podniosłam mu brodę palcem. Uśmiechnęłam się lekko i wzruszyłam ramionami lekko się przybliżając.
- Czy chcę z tobą być, tak? - przysunęłam się bliżej jego twarzy.
- Ta... - zaczął a ja za mknęłam mu usta pocałunkiem.
- Tak, chcę - powiedziałam cicho muskając jego polik nosem.
<Hiroshi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz