Pokręciłem głową.
- Nie pytaj... proszę.
Mai spojrzała na mnie obojętnie, a mnie poraził ogromny ból. Obojętność dotykała bardziej niż złość... ciekawe, czy też skrywała emocje, czy na prawdę ich nie było.
- Mai.. czemu jesteś na mnie zła...? - wyszeptałem.
"Przecież to ty o mało mnie nie zabiłaś..." - dodałem w myślach.
<Mai?>
- Nie pytaj... proszę.
Mai spojrzała na mnie obojętnie, a mnie poraził ogromny ból. Obojętność dotykała bardziej niż złość... ciekawe, czy też skrywała emocje, czy na prawdę ich nie było.
- Mai.. czemu jesteś na mnie zła...? - wyszeptałem.
"Przecież to ty o mało mnie nie zabiłaś..." - dodałem w myślach.
<Mai?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz