piątek, 2 sierpnia 2013

Od Misao: c.d. Kaname


Leżeliśmy na trawie i patrzyliśmy w chmury. Wskazywaliśmy na chmury i mówiliśmy do czego są podobne. Bawiłam się moim pierścieniem. Jednym z licznych, ale ten jest wyjątkowy. Koło niego był drugi, mniej ważny ale też wyjątkowy. Pierwszy jest od Shinichi'ego, z napisem ''Misao, kocham cię siostrzyczko''. Drugi należał do kogoś innego. Kogoś kogo nienawidzę najbardziej na świecie. Był to piękny, srebrny pierścionek, z niebieskim kamieniem szlachetnym. Był to kamień Lapsi Lazuli. Na pierścionku była litera D która była pierwszą literą imienia mojego ów wroga.
-Misao? Dobrze się czujesz? - Usłyszałam głos jakby przez mgłę. Przez chwilę nawet nie mogłam ocenić kogo to głos. Kaname... Tak. Zacisnęłam powieki
-Tak - Otworzyłam oczy i oderwałam wzrok od kamienia. Spojrzałam na Kaname
-Długo się nie odzywałaś - Stwierdził - Na pewno nic ci nie jest?
-Tak... - Mruknęłam jeszcze słabiej.

< Kaname? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz