- Prawda... - odpowiedziałem. - Moja matka była wampirem półkrwi, a ojciec był prawdziwym wampirem. Ale mniejsza o to... nie lubię jak ktoś o tym wspomina.
- Rozumiem cię dobrze. Pewnie masz za sobą mroczną historię... - powiedziała. - Dobrze się domyśliłam?
- Tak. Domyślam się, że nie chodzisz ze mną do klasy?
- Niestety...
- Szkoda... znałbym przynajmniej kogoś.
- Zapewne jeszcze spotkasz... naprawdę w to wierzę.
- Dzięki - uśmiechnąłem się. - A może porozglądamy się razem w tym niesamowitym zamku?
< Yuki-Chi? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz