Miała ładne imię. Więc najpierw chciałam pokazać jej wszystkie klasy.
- Dobra odprowadzę cię po wszystkich klasach.
- Ok. - Powiedziała. Bardzo mnie ciekawi. Do której ona chodzi klasy?
Może do klasy A? Nie A na pewno nie. Przecież ja jestem w A a jej nie
wiedzę... To może ona jest w B? Możliwe, ale chyba nie. Trudno zapytam
się jej..
- Laurel mam do ciebie małe pytanko?
- Jakie?
- Do której ty klasy chodzisz? - Powiedziałem. Zatrzymała się. Chyba ją uraziłem? Albo ona nie chce mi powiedzieć.
- Jak nie chcesz mi powiedzieć, to na serio nie musisz. Tylko tak z
ciekawości pytam... - Powiedziałam. Usiadłem na podłogę. Po chwili też
usiadła. Patrzyliśmy w okno. I słyszeliśmy śpiew ptaków.
- Ładna pogoda jest, nieprawdaż?
- No.. Jest bardzo ładna.- Powiedziała.
< Laurel? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz