sobota, 29 czerwca 2013

Od Rozalii: c.d. Mai

Gdy wyglądnęłam z okna nie kryłam zdziwienia. Normalnie szok. Mai stała na trawie i machała ręką, żebym zeszła. Ubrałam się szybko i zbiegłam na dół. A za mną ten kot. Nie wiem, jakim cudem nie przygniotłam go w drzwiach. W sumie, to jeszcze kociak. Kurde. Czemu ciągle myślę o tym kocie??
- Musiałeś się na mnie uwziąć?! - warknęłam. Lubiłam koty ale ten wyjątkowo mnie wkurzał.
Swoją drogą, ciekawe czemu Mai... hm no cóż. Z jej charakterem to się nie spodziewałam. Hej, a może... Szybko wróciłam i wzięłam łuk. Pouczę ją strzelać.

<Mai?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz