poniedziałek, 29 lipca 2013

Od Kaname: c.d. Misao


Jak to powiedziała nie mogłem uwierzyć. Ale Misao to ładne imię. Nie mówię, że jest brzydkie. Kaname też nie jest za ładne imię. Ale mieliśmy dobry dzień. Ja dostałem stek z frytkami , a Misao sushi.
- To co teraz jemy. - Powiedziałem.
- No oczywiście, bo będzie zimne. - Powiedziała Misao. No więc jak powiedziałem jedliśmy te swoje jedzenie. Po paru minutach zkączyliśmy jeść. Każdy z nas zostawił trochę.
- Czemu nie zjesz do końca? - Powiedziała Misao.
- Bo ja nie jestem, aż tak głodny i jest troszeczkę za dużo jak dla mnie. A ty dlaczego nie jesz swojej porcji?
- Nie mam teraz ochoty na jedzenie, ale sushi było pyszne. A jak smakował steki z frytkami?
- Nie było źle. - Powiedziałem. - Gdzie teraz idziemy?
- No nie wiem, teraz twoja kolej na wybieranie miejsca.
- No dobra. Hmmmm... - Powiedziałem. Nie wiedziałem gdzie iść. Praktycznie wszędzie poszliśmy. Może do parku? Nie, byliśmy już w parku. Hmmmhmm,.... Nie mam pojęcia.
- Nie mam pojęcia. - Powiedziałem.
- Ja też nie wiem.- Powiedziała, Odwróciłem się i zauważyłem plakat. A na nim lunapark.
- Mam pomysł, gdzie możemy iść.
- Gdzie?
- TO lunaparku. Może być? I mogliśmy tam mieć piknik. - Powiedziałem. Lunaparku jeszcze nie byliśmy, więc mogliśmy iść. Dawno już nie byłem w lunaparku.

< Misao? Idzie na piknik...xD >



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz