poniedziałek, 29 lipca 2013

Od Yuki c.d. Zero

Po jakimś czasie wstałam i wróciła do akademii, położyłam się znów w łóżku z nadzieją ze zasnę, i chyba się udało bo po jakimś czasie gdy się obudziłam słońce świeciło słabo nad drzewami, spojrzałam na zegarek, była 10.
 - Cholera!! -  godzinę temu zaczeły się lekcje, szybko się ubrałam i poszłam do sali, przeprośiłam za spóźnienie, ale to nic nie dało, dostałam uwagę i sampoczucie zepsuło mi się w mgnieniu oka. Na dłużej przerwie wyszłam na dziedzniec i skierowałam się w strone stolika, podszedł Zero.
 - Hej - przywitałam się.
 - Cześć, coś się stało?
 - Zaspałam i dostałam uwagę.
 - W pierwszy dzień nowego semesru - zaśmiał się.
 - No, masakra - westchnełam siadajac na ławce.

<Zero?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz