- Po prostu muszę wyjechać - powiedziałam cicho zaciskając zęby żeby się nie rozpłakać.
- Yuki coś się stało?
- Tak..
- Czy chodzi o mnie?
- Nie.. - mówiłam spuszczając wzrok - Nie jestem aż taka chora - chociaż wiedziałam, że byłam. - Muszę jechać.
- Yuki, spójrz na mnie, co jest?
- Mój ojciec... jest chory, lekarze nie dają mu szans, chcę być przy nim w jego ostatnich chwilach. - powiedziałam powstrzymując się od płaczu.
<Zero?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz