niedziela, 7 lipca 2013

Od Zero: c.d. Yuki

Kiedy wróciłem do domu Yuki, padał deszcz. Byłem cały przemoczony, ale mało mnie to obchodziło. Wszedłem przez otwarte okno, by nikt mnie nie zauważył przy wchodzeniu przez drzwi frontowe. Przez chwilę stałem po środku pokoju, ściekała ze mnie woda.



Po jakimś czasie poszedłem do łazienki umyć się i przemyśleć kilka spraw. Jednak, kiedy wyszedłem, nadal byłem tak samo zagubiony jak parę godzin temu. Rzuciłem się na łózko i z ciężkim westchnieniem zamknąłem oczy. Może jutro okaże się, że to wszystko było tylko snem...

<Yuki?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz