- Wiem, wiem że wolałbyś o tysiąc razy być mną ale nie możesz i wiesz o tym, ja bym czasem wolała się nie urodzić, nie znosić tego codziennego ciężaru życa, wolałabym żeby było inaczej, ale co ja mogę? To wszystko mnie przerasta, nie wiem co będzie jutro skąd wiesz że jutro nie wstanę nie pójdę biegać i nie wpadnę pod samochód, nie możesz mnie uchronić przed wszystkim, i dlaczego masz być winny gdybyś mnie zaatakował, to twoja natura a ja po prostu była bym wtedy w niewłaściwym miejscu o nie właściwej porze, przecież to mógł by być każdy, każdy inny z zamku czy normalny człowiek, czy po zabiciu każdej istoty którą zabiłeś tak się czułeś? Byłeś na siebie wściekły za to? Przecież musisz coś jeść żeby przeżyć?
<Zero?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz