- Jak to? Przecież musisz jeść...
- Muszę. To jest uzależnienie od krwi, nie da się od niego uciec na
dłuższą metę. Ale nie trzeba zabijać, b zdobyć krew... Wystarczy się powstrzymać w odpowiednim
momencie...
- To znaczy, że...
- Że nie zabijam dlatego, że muszę, tylko dlatego, że nie potrafię się
kontrolować – powiedziałem. – Wiele rzeczy nie mogę powstrzymać. Masz rację,
nie mogę cię niańczyć. Ale mogę cię powstrzymać przed odebraniem sobie życia.
Ale weź pod uwagę, że ty też nie możesz wszystkiego. I też wiele nie wiesz...
<Yuki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz