Powoli się uspokoiłem i posłałem jej szeroki uśmiech.
- Chciałbym, abyś śniła mi się co noc. - powiedziałem drapieżnie.
Odzyskałem już dawne opanowanie. Teraz liczyło się tylko to, żeby się stąd wydostać, zanim znowu zapomnę.
- Marz sobie, marz. - oznajmiła.
Puściłem do niej oczko.
- Zupełnie w moim typie.
Dziewczyna parsknęła.
Spojrzałem na zegar, było piętnaście po. Pamięć powoli mi wracała, przypominałem sobie, co robiłem wcześniej.
- Wprosiłaś się tu. - mruknąłem.
Spojrzała na mnie zdziwiona, widać nie spodziewała się, że będę o tym
pamiętać. Widząc, że skupiam na sobie jej uwagę, przybliżyłem się do
niej najbardziej jak mogłem.
- Słuchaj... - zacząłem delikatnie - to dalej ja. Nic się nie zmieniło.
Wypuść mnie stąd, proszę. Nie wiem, dlaczego od zawsze przykuwam się
tymi łańcuchami, ani co tu robię. Pamięć dopiero mi powraca... nie
rozumiem co dzieje się wokół. Wiem tylko, że mam na imię Akumu... choć
wspomnienia podpowiadają, że wcześniej byłem Hiro. Proszę cię, uwolnij
mnie.
<Mai?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz