- Rany co ty masz z tą bronią - mruknęłam.
- No wiesz, przydaje się jak się chcesz bronić - powiedział ironicznie.
- No ty byś chyba bez broni sobie poradził - zaśmiał się.
- To, że według ciebie jestem silnym wampirem, nie znaczy że jestem tylko jeden, są silniejsi.
- No może, ale dla mnie i tak jesteś najsilniejszy - oparłam głowę o jego klatkę i spojrzałam na jego tatuaż, przejechałam po nim ręką. - Sam sobie go zrobiłeś?
<Zero?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz