Usiadłam obok niej w milczeniu. Za dużo mówię. Szczerze, nie obchodziło
mnie, czy jest wampirem, pół-wampirem, czy czymś innym. Ale wiem jak ona się
czuję, bo sama tak żyłam.
Nauczyciel coś mówił. Lekcja WoMS była przeraźliwie nudna. To samo
przerabiałam w wieku czterech lat. Odchyliłam więc się do tyłu na krześle i
bazgrałam po kartce, by zabić czas.
<Rozalia?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz