poniedziałek, 22 lipca 2013

Od Yuki: c.d. Zero

 - No to masz kolejny powód do radochy - zaśmiał się, ale po chwili ucichł i zrobił swoją "normalną" minę
 - No to powiesz, co się dzieje? - milczałam, spojrzał na mnie.
 - Ty się dziejesz! - zawołałam, mina mu zrzedła.
 - Nie rozumiem - powiedział.
 - Och przestań doskonale wiesz o co mi chodzi, przecież umiesz czytać w myślach - zawahał się na chwilę.
 - Masz na myśli, to co powiedziałaś tamtej nocy na dachu? - nie musiał mówić jakiej, doskonale to pamiętałam, te słowa były takie trudne, a Zero od tamtego czasu zachowywał się jakby nic się nie stało, nie mogłam powiedzieć "Tak" słowa ugrzęzły mi w gardle, odwróciłam twarz, wiedziałam, że Zero i tak wie co chcę powiedzieć.

<Zero?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz