Odwróciłam wzrok, Czułam jego niepewność i ciekawość. Sama miałam wątpliwości, ale odpychałam je od siebie.
"Nie. To niemożliwe." - powiedziałam sobie w myślach - "sama widziałam jak umiera..."
"Ale może..." -szepnął jakiś głosik w mojej głowie. Uciszyłam go, zanim skończył. Niepotrzebnie robię sobie nadzieję. Spojrzałam na Hiro. Może to po prostu przypadek...?
<Hiro?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz