wtorek, 23 lipca 2013
Od Zero: c.d. Yuki
Złapałem ją od tyłu.
- Oż ty. Jaka podstępna - mruknąłem do niej. Zaśmiała się.
- No co? - zrobiła minę niewiniątka.
- Nie dokładnie o to zajęcie mi chodziło... ale - mruknąłem i pocałowałem ją lekko.
<Yuki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz