Wziąłem czarne figury. Rozłożyliśmy je odpowiednio na szachownicy.
- Białe zaczynają - powiedziałem skinąwszy głową na dziewczynę. Zrobiła pierwszy ruch pionem. Zastanowiłem się przez chwilę. Żeby moja strategia się udała, muszę poświęcić piona... ta gra robi się ciekawa. Ruszyłem figurę o dwa pola i, jak przewidziałem, Yuki zbiła go swoim. Zabrała figurę z planszy.
- To co każesz mi zrobić? - spytałem unosząc brew.
<Yuki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz